Kontuzja a
jakby jej nie było
Michał Gdulewicz doznał
kontuzji żeber i powinien pałzować co najmniej przez trzy kolejki około trzech tygodni,
ale jak pokazują mecze kontuzja mu nie straszna i cały czas ciągnie go
do kolejnych piłkarskich wyzwań.
W przeciwieństwie do niego jego rodzice obawiają się
konsekwencji gry, ale do Michała nawet ich słowa nie docierają. Cóż
począć. Życzmy mu „piłki” bez kontuzji.
|